Czuję wiosnę. Nawet nie ze względu na nieco wyższą
temperaturę i brak śniegu, a na fakt, że zaczynam budzić się do życia. Gdzieś
tam w głębi zaczyna przybywać mi sił i motywacji do czegokolwiek. Do studiów,
do szukania pracy, do samorozwoju. Zaczynam działać, zaczyna mi się chcieć, bo
przerwał się ten zimowy sen. Sprzyja temu też fakt, że na zewnątrz jest coraz
dłużej jasno. Robię wiosenne porządki, wyprzedaże na allegro, próbuję uzupełnić
jakoś na wiosnę garderobę. Więcej czytam i oglądam, staram się nadrobić
zaległości, póki jeszcze mam trochę wolnego czasu.
27 lutego 2013
15 lutego 2013
Rozmowa kwalifikacyjna.
Spotkałam się ostatnio z koleżanką, która jest menedżerem w
pewnej restauracji w Warszawie. Siedziałyśmy przy kawie, rozmawiając de facto o
wszystkim i niczym. W pewnym momencie koleżanka poruszyła temat pracy,
rozmawiałyśmy o tym, jak ciężko jest teraz na rynku pracy, pracodawcy mają
wysokie wymagania i ciężko jest osobom z naszym doświadczeniem i w tak młodym
wieku znaleźć zatrudnienie/dobre stanowisko.
7 lutego 2013
Faworki.
Tłusty czwartek to dzień, w którym zdecydowanie można sobie pofolgować. Odsunąć wszystkie diety, przestać na chwilę liczyć kalorie i martwić się, czy te pyszności nie pójdą nam przypadkiem w boczki. Pewnie pójdą, ale raz do roku warto sobie odpuścić. Przygotowanie faworków jest łatwiejsze niż się wydaje, dlatego też podjęłam się dzisiaj tego zadania i postanowiłam podzielić się z Wami przepisem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)